Druga część screenów z Deepiką Padukone wypadła pogodniej, chociaż nieuniknione jest w tej scenie przeplatanie się radości ze smutkiem, wolności z poczuciem osamotnienia... Ech... W melancholijny nastrój wprowadza mnie zamieszczanie tych zdjęć.
To jeszcze nie koniec, bo będzie jeszcze część 3. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz