I tak trafiłam na kolejny portal z kolejnym blogiem. ;)
Tym razem chciałabym umieszczać tutaj screeny z filmów indyjskich z adnotacją własną. Niektóre filmowe momenty aż proszą się o uwiecznienie.
Na pierwszy ogień scena z jednego z moich najukochańszych filmów - Wake Up Sid.
Podczas wspólnego prania, gdy Sid natrafia na pewną część garderoby Aishy... ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz